ERA w opałach (07.05.2007r.)
Dzisiaj tj. 07.05.2007r. upłynął termin wyznaczony przez Urząd Komunikacji Elektronicznej (UKE) w którym PTC sp. z o.o. w Warszawie, operator telefonii komórkowej ERA (operator ERA) miał obowiązek poinformować swoich klientów o możliwości odstąpienia od umowy bez ponoszenia kary. W przypadku niezastosowania się do zaleceń, UKE zapowiedział nałożenie na operatora ERA kary pieniężnej. Czy taka kara rzeczywiście zostanie nałożona, dowiemy się w ciągu następnych dni.
Sprawa rozpoczęła się od dokonanej przez operatora ERA w marcu 2007 roku zmiany „Regulaminu świadczenia usług telekomunikacyjnych”. Zmiana regulaminu polegała na dodaniu postanowień dotyczących reklamacji. Zgodnie z art. 59 Prawa telekomunikacyjnego dostawca usług telekomunikacyjnych zobowiązany jest z odpowiednim wyprzedzeniem do powiadomienia abonenta o zmianie regulaminu, a także o prawie do wypowiedzenia umowy bez obowiązku zapłaty odszkodowania w przypadku braku akceptacji zmian.
Operator ERA oczywiście był niechętny do informowania swoich klientów o możliwości odejścia do konkurencji bez ponoszenia kar pieniężnych. Nieprawidłowość tą wykrył w trakcie kontroli UKE. Ustalono, że operator ERA naruszył prawo w ten sposób, że nie określił terminu wprowadzenia zmian regulaminu w życie oraz nie powiadomił abonentów o prawie do wypowiedzenia umowy w przypadku braku akceptacji zmian, a także o tym, że w razie skorzystania z tego prawa, abonent nie jest zobowiązany do zapłaty odszkodowania.
Zdaniem operatora ERA do naruszenia prawa jednak nie doszło. Przedstawiciele operatora ERA stwierdzili, że wprowadzenie do regulaminu dodatkowych zapisów o postępowaniu reklamacyjnym było tylko „uzupełnieniem”, a nie „zmianą” regulaminu, w związku z czym po stronie abonenta nie powstało prawo do wypowiedzenia umowy bez obowiązku zapłaty odszkodowania. Jak zaznaczył Zbigniew Lazar, rzecznik operatora ERA odmienna interpretacja prawa jest niedopuszczalna „(...) bo mogłoby się okazać, że nawet zmiana adresu naszej firmy (operatora ERA) skutkowałaby możliwością wypowiadania umów przez klientów”.
Szansa wypowiedzenia umowy przed czasem bez konsekwencji finansowych jest bardzo kusząca dla setek tysięcy abonentów operatora ERA. Wielu z nich nabyło telefony i palmtopy w ramach promocji za „złotówkę”. Był to oczywiście chwyt marketingowy, gdyż w rzeczywistości klient nie nabywa telefonu za „złotówkę”, lecz spłaca go w ramach jedno- lub dwuletniego abonamentu. Klient nie może przy tym przerwać abonamentu zachowując zakupiony telefon, gdyż w takiej sytuacji zgodnie z umową musiałby zapłacić na rzecz operatora wysokie odszkodowanie. Jedynie właśnie w sytuacji zmiany regulaminu usług, klient może wypowiedzieć umowę i zachować telefon za „złotówkę” bez obowiązku zapłaty kary pieniężnej.
Do chwili obecnej pomiędzy operatorem ERA, a UKE nie doszło do porozumienia. Abonenci, którzy zdecydowali się odejść od operatora ERA mają zatem dylemat: „zapłacić kwotę kary umownej, a następnie dochodzić jej zwrotu od Spółki przed sądem”, czy też „uchylić się od zapłaty kary i czekać, aż ERA skieruje sprawę do sądu ?”.
Źródło:
Biuletyn informacyjny Urzędu Komunikacji Elektronicznej (www.uke.gov.pl): „PTC musi zawiadomić o zmianie regulaminu” (12-04-2007), „Zmiana regulaminu PTC - informacje dla Abonentów” (16-04-2007) ; Przemysław Poznański „Era odradza zrywanie umów” - Gazeta Wyborcza 29-04-2007r.