W wezwaniu do zapłaty firmy windykacyjne nie mogą straszyć dłużników skierowaniem zawiadomienia do prokuratury o podejrzeniu popełnienia przestępstwa wyłudzenia (art. 286 kodeksu karnego), ani podawaniem kosztów windykacji sądowej i egzekucji w wysokości stawek maksymalnych – tak orzekł dziś Sąd Ochrony Konkurencji i Konsumentów (sygn. XVII Ama 95/05). Wyrok nie jest prawomocny, stronom przysługuje prawo złożenia apelacji. Będziemy śledzić dalsze losy tej sprawy.
Sprawa podlegała rozpoznaniu na skutek odwołania firmy windykacyjnej Presco od wydanego wcześniej orzeczenia Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów. Urząd uznał, że firma windykacyjna Presco w wysyłanych do dłużników pismach stosuje praktyki naruszające zbiorowe interesy konsumentów. Wśród zarzutów postawionych przez UOKiK firmie windykacyjnej były m.in. nierzetelnie wskazywanie w pismach kierowanych do dłużników kwoty ich zadłużenia, nie podawanie podstawy prawnej dochodzonych roszczeń i okresu, za jaki domaga się zapłaty długu, a także graficzne wyeksponowanie tych sum.
Firma windykacyjna Presco broniła swoich praktyk wskazując, iż w momencie nabycia wierzytelności na podstawie art. 512 kodeksu cywilnego, dłużnik jest szczegółowo informowany o przedmiocie umowy cesji oraz wysokości długu. W kolejnych pismach takie szczegółowe informacje nie są już potrzebne, gdyż – jak podnosił pełnomocnik Presco – trudno oczekiwać, że za każdym razem w każdym piśmie wysyłanym do dłużnika będzie się opisywać historię całej sprawy. Podobnie w odniesieniu do zarzutu zastraszania dłużników podawaniem w pismach kwoty kosztów sądowych i egzekucyjnych według maksymalnych stawek – Presco argumentowało, iż są to koszty maksymalne według obowiązujących przepisów.
Sąd nie podzielił tych poglądów wskazując, iż formy kontaktu z dłużnikami nie mogą przekraczać pewnych granic. Sąd uznał, że wskazywanie maksymalnych kosztów sądowych i egzekucyjnych oraz zapowiedź zgłoszenia sprawy do prokuratora stanowi nadużycie prawa i jest niedopuszczalne, gdyż w większości przypadków nie ma realnych podstaw. Sąd ponadto nie zgodził się również z praktyką doliczania do długu kosztów tzw. windykacji przedsądowej. Firma windykacyjna twierdziła, iż takie działania są uzasadnione w świetle art. 481 § 3 kodeksu cywilnego. Przewiduje on, że w razie zwłoki dłużnika w spełnieniu świadczenia wierzyciel może żądać naprawienia szkody. Sąd w ślad za UOKiK nie podzielił tego stanowiska.
(Opracowano na podstawie: Wyrok UOKiK z 20.02.2007r., sygn. XVII Ama 95/05 ; Rzeczpospolita „Windykator nie postraszy dłużnika prokuratorem”, Michał Kosiarski, 20.02.2007r.).